czwartek, 9 listopada 2017

Igły...

Dzisiejsze zajęcia poświęciliśmy w dużej mierze igłom, ale nie miało to nic wspólnego z szyciem:)
Moje okolice obłupiłam z witek, z których wykonałyśmy kółka. Były one podstawą naszych iglanych wieńców.
Następnie żmudne wiązanie igieł w pęczki.






                                                            Po zgromadzeniu sporej ilości pęczków
                                     przystąpiłyśmy do ich mocowania

Kazia dzielnie wiąże swoje pęczki na kółku:)
   Marylka nie zrażona zamieszaniem wokół tkała na krośnie:)


                                              Danusia zrobiła ozdobny snopek- owinięty jutowym sznurkiem

Większość dąży do podobnego efektu:)
 

1 komentarz:

  1. Super wygląda :) chętnie sama bym taki zrobiła, pozdrawiam wszystkie uczestniczki :)

    OdpowiedzUsuń