Po uporaniu się z tym tematem mogłyśmy zająć się czymś innym :) . Ostatni nasz zakup to różne torby filcowe, między innym taka jak na zdjęciu.
Zamierzamy je wyhaftować. Temat o tyle ciekawy, iż filc jest trudnym materiałem do przeniesienia wzoru- i to właśnie jest głównym tematem zajęć.
Przy okazji wypróbowałyśmy sposób transferu wzoru za pomocą rozpuszczalnika NITRO i papieru ksero. Sposób nadający się na tkaniny jasne /trochę duszący -najlepiej do wykonania na świeżym powietrzu/, ale przy wydrukach kolorowych mamy doskonały gotowy wzór z kolorami i cieniami. Na tkaniny ciemne niestety sposób nie do wykorzystania.
Wykorzystałam tu zdjęcie ze strony "Atelier Penelopy " na stronie której jest dokładny i doskonały kursik sposobu transferu.
Wzór przerysowujemy na bibułkę , umieszczamy ją w miejscu w którym ma być wzór wyhaftowany. A następnie szyjemy po wzorze ściegiem przed igłą -fastrygą .
Po zafastrygowaniu odrywamy bibułkę, staramy się delikatnie przytrzymując fastrygę by się nam nie za bardzo wyciągała z materiału. Dlatego potrzebowaliśmy cienkiej bibułki , aby była łatwość wyrywania.
I tak kawałek po kawałku odrywamy bibułkę aż do ostatniego kawałka i uzyskania wzoru na tkaninie - z fastrygi. Teraz jesteśmy przygotowani do haftu:)
pięknie )
OdpowiedzUsuńDziekuje , to dla mnie wielka pomoc :)
OdpowiedzUsuńW sumie prosty pomysł i zarazem jaki efektowny. Przeniesienie haftu bez haftowania najwidoczniej też jest możliwe. Zastanawiam się czy zależy to również od rodzaju zastosowanego materiału do szycia https://ctnbee.com/pl/kolekcje/materialy-do-szycia gdyż zapewne każdy materiał się inaczej zachowuje. Przy takiej pracy jak widać wskazany jest spokój i chwilka wolnego czasu, aby usunąć zbędny materiał.
OdpowiedzUsuńśliczne ,Pozdrawiam/
OdpowiedzUsuń