Dzisiejsze zajęcia prowadziła inna instruktorka:). Marylka przygotowywała nas na wiosnę...Robiłyśmy z bibuły wiosenne bukieciki.
Bibuła poszła w ruch... pocięta na paski , następnie zwijana w płatki.
Dziewczyny pracowicie spędziły 2 godziny
Mimo ,że bukiecik zdawałoby się malutki ale czasu wymaga więcej niż
jedne zajęcia . Dobrze, że każda zrobiła po parę kwiatków reszta jako zadanie
domowe do wykonania w domu:)
Ale mamy jedną zdolną:)- Danusię , która dokonała tego dzieła!
Bibuła poszła w ruch... pocięta na paski , następnie zwijana w płatki.
Grażynka i Elizka ze swoimi płatkami:)
Dziewczyny pracowicie spędziły 2 godziny
Maja pięknie wykonała wiosennego zawilca
Efekt zajęć miał być jak na zdjęciu - to bukiecik naszej instruktorki.Mimo ,że bukiecik zdawałoby się malutki ale czasu wymaga więcej niż
jedne zajęcia . Dobrze, że każda zrobiła po parę kwiatków reszta jako zadanie
domowe do wykonania w domu:)
Ale mamy jedną zdolną:)- Danusię , która dokonała tego dzieła!
Dziękujemy Marylce, że podzieliła się z nami swoimi umiejętnościami :)
Przedstawiam pracę Wiesi na 8 marca- odrobiła zadanie na 6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz